Autor |
Wiadomość |
norejk pjo |
Wysłany: Wto 23:54, 18 Sie 2009 Temat postu: taki |
|
morze msz przydtkany węzyk albo bak miałem też tak przesciłem benzyną z powietrzem |
|
|
teko |
Wysłany: Wto 13:55, 11 Sie 2009 Temat postu: |
|
robisz dłuższe trasy czy tak do 10-15 km? |
|
|
Marcus |
Wysłany: Pon 21:22, 10 Sie 2009 Temat postu: |
|
Słychać jakieś drobne bzyczenie podczać próby odpalania, czy nie?
Udaje odpalić się go z kopki?
Może po prostu to rozładowany akumulator...? |
|
|
smok_01 |
Wysłany: Wto 15:15, 28 Lip 2009 Temat postu: Problem nie odpala |
|
Witam serdecznie
Posiadam Huraganka od zeszłego roku. Pewnego dnia wracając z pracy zgasł. Powstępnych oględzinach i wymianie świecu udało się dojechać do domu. Następnego dnia ta sama sytuacja. Myślałem, że może paliwa nie dostaje alle i to nie. Przeczyściłem gażnik, wymieniłem kranik, cewke i nadal to samo. Może mógłby ktoś jakoś pomódz. Z góry dziękuję.
smok01@o2.pl lub GG 2179298 |
|
|